niedziela, 9 stycznia 2022

 Data: 10.01.21 r. (poniedziałek)

Temat kompleksowy: Kto to taki mama mamy, tata taty?

Temat dnia: Babcia i dziadek.

1. Ćwicz z Lulisią i Lulitulisiami. Powodzenia!


2. Gimnastyka buzi i języka z pieskami "Psi patrol".


3. Słuchanie opowiadania Barbary Szelągowskiej "Nasi dziadkowie"

Karta pracy 2, s. 80-81

R. odczytuje pytanie tygodnia. Dzieci starają się na nie odpowiedzieć, patrząc na ilustrację.
Wykonują polecenia zawarte na karcie pracy.
Popatrz na drzewo genealogiczne rodziny Olka.
- Wskaż najmłodszego członka rodziny.
- Jak nazywamy rodziców mamy i taty?
- Jak ma na imię tata taty Olka?
- Jak ma na imię mama mamy Olka?
- Czy potrafisz znaleźć dwa takie same imiona na obrazku?
- Wymień imiona twoich dziadków.

Omawiając kartę pracy, R. tłumaczy dziecku, że ilustracja, która przedstawia członków rodziny i ich relacje, to drzewo genealogiczne.

 Słuchanie opowiadania.
Kasia i Ania jak zwykle siedziały obok siebie. Dziewczynki, podobnie jak reszta grupy, przygotowywały kartki z okazji zbliżających się Dnia Babci i Dnia Dziadka. Wszystkie dzieci bardzo się cieszyły, że ich dziadkowie wkrótce przyjdą do przedszkola obejrzeć występ wnuków.
– Nie wiem, czy moja babcia będzie mogła przyjść do przedszkola – zasmuciła się Ania.
– Od kiedy mama poszła do pracy, babcia opiekuje się moją siostrzyczką. Maja ma dopiero dwa lata i nie może zostać sama w domu.
– Nie martw się, Aniu. Spotkanie z dziadkami będzie po południu, tak aby wszyscy mogli przyjść – pocieszyła dziewczynkę pani Ewa.
– Uff. To dobrze! – powiedział Kacper. – Bałem się, że babcia nie zdąży wrócić z pracy.
– To twoja babcia pracuje? – zdziwiła się Ania. – Moja jest na emeryturze i zajmuje się moją siostrzyczką Mają. Myślałam, że wszystkie babcie są na emeryturze i opiekują się małymi dziećmi.
– Phi! Ale wymyśliłaś. Moja babcia też jest na emeryturze i nie opiekuje się żadnym dzieckiem – powiedział Filip. – Razem z dziadkiem jeżdżą na ryby. Dziadek jeszcze zbiera znaczki, czyta książki i lubi bujać się w fotelu. Kiedy dziadek buja się w fotelu i czyta, babcia chodzi ze swoimi koleżankami na gimnastykę. Chciała, żeby dziadek też chodził na gimnastykę dla zdrowia, ale on powiedział, że woli bujanie, czytanie i znaczki.
– O, to tak samo jak moja babcia. Zawsze mi mówi, że odkąd jest na emeryturze, spokojnie może bujać w obłokach. I na dodatek jeszcze strzela.

– Jak to może bujać w obłokach? To niemożliwe! – zapewniał Witek. – Chyba, że jest pilotem wojskowym i strzela do chmur! Ale po co? – zastanawiał się chłopiec.
– Nie jest żadnym pilotem! Buja w obłokach – czyli marzy wytłumaczyła koledze Basia.
– Chciałaby wyruszyć w podróż dookoła świata, ale nie wie, czy da radę, bo od kilku miesięcy strasznie jej strzela w kościach. Na razie czyta bardzo dużo książek podróżniczych i chodzi do lekarza, żeby przestało jej strzelać.
– A wiecie, że jak jest się na emeryturze, to trzeba oddać komuś swój budzik?
– Maciek, ale dlaczego? – zdziwiła się Dominika.
– Dziadek mi powiedział, że teraz już nie musi zrywać się codziennie o piątej rano z łóżka, żeby zdążyć do pracy. Oddał mi swój budzik, żebym na pewno nie spóźniał się do przedszkola.
I jeszcze powiedział, że wreszcie ma czas na swoje hobby i teraz całe dnie spędza na działce, bo chce być prawdziwym ogrodnikiem i wyhodować największą dynię na świecie!
– A moja babcia niedawno miała urodziny i trochę się martwiła, że ma już pół wieku. To chyba bardzo dużo… ale potem ciocia Agata powiedziała mojej babci, że jest jeszcze bardzo młoda i może góry przenosić. Zawsze wydawało mi się, że góry są bardzo ciężkie… Kilka dni później moja babcia pojechała razem z ciocią w Tatry i razem weszły na Rysy. Jak wróciła do domu, powiedziała, że teraz jest bardzo szczęśliwa, bo spełniła swoje marzenie. I potem pokazywała koleżankom z pracy zdjęcia ze szczytu.
– A mój dziadek ciągle gra w piłkę nożną. Często spotyka się z kolegami i razem grają na boisku. Babcia powiedziała, że chyba zwariuje od tej piłki, i nauczyła się szyć. I uszyła już chyba ze sto lalek! – powiedział Bartek.
– Fajna jest ta emerytura – westchnął Krzysio. – Tyle różnych rzeczy można robić! I każdy może mieć inne marzenia i hobby.
– I wcale nie trzeba pilnować małych dzieci – powiedziała Ania.
– Ciekawe, czy przedszkolak może zostać emerytem? – zastanawiał się Damian. Dyskusję dzieci przerwała pani Ewa.
– Ewelinko, dziadek po ciebie przyszedł.
Dziewczynka bardzo się ucieszyła, że dziadek po nią przyszedł, i w podskokach wybiegła z sali.
– Dziadku, jak ja się cieszę, że jesteś na emeryturze! Dzięki temu masz tyle czasu dla mnie! –
zawołała i przytuliła go z całych sił.

Rozmowa na temat opowiadania.
N. zadaje pytania:
- O czym rozmawiały dzieci?
- Czym się zajmuje babcia Ani?
- Czym się zajmuje babcia Filipa?
- Czy to możliwe, by wszystkie babcie i wszyscy dziadkowie lubili to samo?
Porozmawiaj z kolegą lub z koleżanką i opowiedz o tym, co twoja babcia i twój dziadek lubią robić najbardziej.

4. Odkrywanie litery j, J: małej i wielkiej, drukowanej i pisanej.

-Wyodrębnienie wyrazu podstawowego "jajko".
- Analiza i synteza słuchowa słowa "jajko".
Dzieci dzielą słowo jajko na sylaby (klaszcząc) i na głoski (jedna głoska to jeden wyprostowany palec). Liczą sylaby i głoski w słowie "jajko". Wymieniają inne słowa, w których głoska jest na początku, np. jaskółka, jabłko, jeleń, Justyna :)  na końcu - maj, gaj, raj oraz w środku - pajac, zając, bajka itd.
- Budowanie schematu słowa "jajko".
Białe kartoniki.
Dzieci układają tyle kartoników, ile sylab słyszą w słowie "jajko". Rozsuwają kartoniki, wymawiając głośno sylaby. Następnie układają tyle kartoników, z ilu głosek składa się słowo, wymawiają głośno głoski, dotykając kartoników.
Budowanie schematu słowa "Jula".
Białe kartoniki.
Dzieci dzielą słowo "Jula" na sylaby, a potem na głoski. Układają z kartoników schemat imienia.
- Określanie rodzaju głoski j.
Dzieci wymawiają głoskę j – długo i krótko.
Głoska
j jest spółgłoską i oznaczamy ją kolorem niebieskim.
- Budowanie modeli słów "jajko", "Jula".
Kartoniki: czerwone, niebieskie.
Dzieci głośno dzielą słowa "jajko", "Jula" na głoski.
Pod schematami słów dzieci zaznaczają miejsca głoski
j niebieskimi kartonikami. Czerwonymi kartonikami zaznaczają miejsca samogłosek w słowach "jajko", "Jula". Pozostałe miejsca zaznaczają na niebiesko. To spółgłoski. Porównują liczbę samogłosek i liczbę spółgłosek w podanych słowach.
- Odkrywanie litery j, J.
Kartoniki z literami j, J.
R. pokazuje kartoniki z literami j, J. Dzieci omawiają ich wygląd. Umieszczają litery w odpowiednich miejscach pod modelami słów "jajko", "Jula".
Dzieci przypominają, kiedy używamy wielkiej litery.
- Uzupełnianie wyrazów wcześniej poznanymi literami.
Kartoniki z literami: l, k, a, u, o.
Dzieci umieszczają pod modelami słów kartoniki z odpowiednimi literami. Odczytują wyrazy "jajko", "Jula".
 
5. Praca z kartą pracy (kto ma karty pracy w domu; karty można odebrać z przedszkola)
cz. 2, s. 70.
Polecenia:
- Pokoloruj rysunki, których nazwy zawierają głoskę j.
- Podziel nazwy zdjęć na głoski. Pokoloruj na niebiesko okienka – miejsca występowania głoski j.
Przeczytaj.
- Podkreśl na niebiesko litery j, J w wyrazach.
- Pisz litery j, J po śladach.
 cz. 2, s. 71.
Polecenia:
- Obejrzyj ilustrację.
- Przeczytaj tekst.
Wyprawka, karta 45.
Polecenia:
Wytnij wyrazy i litery.
Przyklej wyrazy na kartce papieru.
Naklej brakujące litery: m, o, b, a tak, aby utworzyć wyrazu.

6. Zapoznanie z piosenką "Jak ja się cieszę"


Rozmowa na temat piosenki.
R. pyta:
O kim jest ta piosenka?
- Co potrafią babcia i dziadek z naszej piosenki?

Pamiętajcie o stosowaniu zwrotów grzecznościowych oraz higienie rąk.


W dowolnym momencie dnia wybierzcie z rodzicami buźkę określającą Wasz nastrój.


Ze względu na kwarantannę do dnia 15 stycznia zajęcia odbywać się będą zdalnie, a występ z okazji Dnia Babci i Dziadka odbędzie się po feriach. Życzymy zdrówka i serdecznie pozdrawiamy!!! Pani Justyna i Pani Grażyna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

  Data: 08.02.22 r. (wtorek) Temat kompleksowy:  Dlaczego pewien czwartek jest tłusty? Temat dnia:  Bale jak z bajki. 1. Poranna rozgrzewa  ...