1. Zagadki muzyczno- słuchowe: Rozpoznaj odgłosy
2. "Na wiejskim podwórku"- bajka terapeutyczna
Za górami, za lasami, wśród złotych pól i
zielonych traw, na pięknej polanie otoczonej dębami znajdowała się wioska, a na
jej skraju małe podwórko, na którym mieszkały zwierzęta. Wśród mieszkańców były
czarno-białe krówki, różowe świnki, brodate kózki, żółte kaczuszki, kurki,
indyki i milutkie króliki. Życie tam płynęło spokojnie, a zwierzątka żyły w
wielkiej przyjaźni. Całe dnie spędzały na zabawach, figlach i psotach. Były dla
siebie miłe, dobre i uczynne, często mówiły proszę, przepraszam, dziękuję.
Wszystkie zwierzęta bardzo się lubiły i pomagały sobie w trudnych chwilach. Zwierzątka
dbały o swój wiejski ogródek, w którym rosły piękne, kolorowe kwiaty.
Codziennie troszczyły się o nie, podlewały je, a one odwdzięczały się kolorami,
jak tęcza i cudownym zapachem. I tak mijał dzień za dniem, miesiąc za
miesiącem…
Pewnego dnia stało się coś strasznego. Na wiejskie podwórko wkradła się ZŁOŚĆ. Niespostrzeżenie zapanowała nad każdym mieszkańcem podwórka. Szeptała zwierzątkom niemiłe słówka, namawiała do kłótni. Od tego czasu na podwórku zapanował bałagan i hałas. Zwierzęta kłóciły się ze sobą – świnki wyzywały kózki, kaczki wyzywały kurki, a koniki podstawiały kopytka owieczkom i rżały ze śmiechu, gdy te przewracały się. Nie myślały o tym, że komuś może stać się krzywda. Zapominały o magicznych słowach. Nie potrafiły już bawić się razem, krzyczały na siebie, hałasowały i przestały uśmiechać się do siebie. Były dla siebie niemiłe, co bardzo cieszyło ZŁOŚĆ. Zwierzątka zapomniały również o swoim ogrodzie, o kwiatkach, pięknych jak tęcza, które powoli stawały się coraz brzydsze i już tak nie pachniały.
Wieść o hałaśliwym i skłóconym podwórku rozniosła się po całym świecie i dotarła do dobrej, wiosennej wróżki, która postanowiła pomóc zwaśnionym zwierzętom. Zasmuciła się bardzo ujrzawszy ogródek pełen zwiędniętych kwiatów oraz wykrzywione od złości miny zwierzątek. Czarodziejka prosiła zwierzęta, by zmieniły swoje postępowanie, prosiła ZŁOŚĆ, by ta opuściła wiejskie podwórko i odeszła daleko ,daleko…ale ani zwierzątka, ani ZŁOŚĆ nie słuchały jej. Wtedy wróżka podarowała zwierzętom magiczne pudełko i poprosiła, by złapały w nie ZŁOŚĆ. Zwierzątka bardzo ucieszyły się z prezentu ,ponieważ były już bardzo zmęczone ciągłymi kłótniami. Gdy ZŁOŚĆ spała, złapały ją i włożyły do pudełka. W pudełku Złość zamieniła się w coś miłego i przyjemnego, w coś, co pozwoliło zwierzętom zrozumieć, że o wiele przyjemniejsze jest życie w zgodzie, gdzie nie ma hałasu, kłótni i gdzie panuje przyjaźń…
Na wiejskim podwórku znowu zapanował ład i porządek…
Pewnego dnia stało się coś strasznego. Na wiejskie podwórko wkradła się ZŁOŚĆ. Niespostrzeżenie zapanowała nad każdym mieszkańcem podwórka. Szeptała zwierzątkom niemiłe słówka, namawiała do kłótni. Od tego czasu na podwórku zapanował bałagan i hałas. Zwierzęta kłóciły się ze sobą – świnki wyzywały kózki, kaczki wyzywały kurki, a koniki podstawiały kopytka owieczkom i rżały ze śmiechu, gdy te przewracały się. Nie myślały o tym, że komuś może stać się krzywda. Zapominały o magicznych słowach. Nie potrafiły już bawić się razem, krzyczały na siebie, hałasowały i przestały uśmiechać się do siebie. Były dla siebie niemiłe, co bardzo cieszyło ZŁOŚĆ. Zwierzątka zapomniały również o swoim ogrodzie, o kwiatkach, pięknych jak tęcza, które powoli stawały się coraz brzydsze i już tak nie pachniały.
Wieść o hałaśliwym i skłóconym podwórku rozniosła się po całym świecie i dotarła do dobrej, wiosennej wróżki, która postanowiła pomóc zwaśnionym zwierzętom. Zasmuciła się bardzo ujrzawszy ogródek pełen zwiędniętych kwiatów oraz wykrzywione od złości miny zwierzątek. Czarodziejka prosiła zwierzęta, by zmieniły swoje postępowanie, prosiła ZŁOŚĆ, by ta opuściła wiejskie podwórko i odeszła daleko ,daleko…ale ani zwierzątka, ani ZŁOŚĆ nie słuchały jej. Wtedy wróżka podarowała zwierzętom magiczne pudełko i poprosiła, by złapały w nie ZŁOŚĆ. Zwierzątka bardzo ucieszyły się z prezentu ,ponieważ były już bardzo zmęczone ciągłymi kłótniami. Gdy ZŁOŚĆ spała, złapały ją i włożyły do pudełka. W pudełku Złość zamieniła się w coś miłego i przyjemnego, w coś, co pozwoliło zwierzętom zrozumieć, że o wiele przyjemniejsze jest życie w zgodzie, gdzie nie ma hałasu, kłótni i gdzie panuje przyjaźń…
Na wiejskim podwórku znowu zapanował ład i porządek…
- Rozmowa na temat treści opowiadania (zwrócenie uwagi na emocje)
- Nazywamy zwierzęta występujące w utworze, dzielimy ich nazwy na sylaby, wybrzmiewamy głoski w nagłosie i wygłosie
3. Zabawa muzyczno- ruchowa z elem. ćwiczeń oddechowych - naśladujemy zachowanie zwierząt
4. Ćwiczenia
klasyfikacyjne „Dzieci i rodzice”- łączymy w pary obrazki zwierzęcych rodzin,
nazywamy je. Segregowanie obrazków zwierząt na małe i duże, przeliczanie ich,
określanie których jest więcej a których mniej.
5. Zabawa rozwijająca
spostrzegawczość – proszę wykorzystać posiadane w domu memory obrazkowe, dobieranie obrazków w
pary.
6. Przeliczanie zwierząt
na dowolnych obrazkach (np. w książkach) i oznaczanie ich liczby za pomocą cyfr lub kartoników z
odpowiednią liczbą kropek w zależności od umiejętności dzieci..
7. Masażyk z rozdzicami
MASAŻYK Z WIERSZYKIEM "KONIK"
Biega źrebaczek po łące
Biega źrebaczek po łące
(opukujemy plecy dziecka opuszkami palców)
wąchając
kwiatki pachnące.
Tu rosną
stokrotki,maki,
a tu kolorowe bratki
a tu kolorowe bratki
(poszczypujemy w różnych miejscach)
Podchodzi
klacz ,jego mama
(kroczymy po plecach palcami)
nosem go
lekko dotyka.
(lekko naciskamy jednym palcem)
Konik do mamy
się śmieje
i dalej po łące bryka.
i dalej po łące bryka.
(skoki nadgarstkami i palcami)
Potem
wieczorem w stajence
do mamy tuli się blisko,
do mamy tuli się blisko,
(przytulamy się do dziecka)
układa się do
snu na sianie
i chrapie jak wielkie konisko
i chrapie jak wielkie konisko
(naśladujemy chrapanie)
8. Karty pracy str 35-36
„Policz kaczuszki na obrazku”
Drodzy Rodzice, podane zadania są tylko propozycjami, nie są obowiązkowe. Jednak miło nam będzie, jeśli wybierzecie któreś z nich do codziennego spędzania czasu z Waszymi dziećmi. W miarę możliwości prosimy o składanie wykonanych prac i kart pracy w teczkach, abyśmy i my mogły je podziwiać, gdy w końcu się spotkamy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz